Nissan 200SX – szkiełkowanie, zabezpieczenie i lakier.

Nissan 200SX – szkiełkowanie, zabezpieczenie i lakier.

Kończymy rok 2017. Trwają rozmowy nt. lakieru House Of Kolor na Nissana 200SX. W międzyczasie wyszedł temat oczyszczania karoserii po naprawach blacharskich. 30 Grudnia Roku Pańskiego 2017 przyjechał do nas Nissan 200SX. Pierwsze zaskoczenie było takie, ze to całkiem spory samochód. Nigdy się nad tym nie zastanawiałem ale wcześniej wydawał mi się mniejszy 😛

Był plan na niepowtarzalny fioletowy lakier ze stajni House Of Kolor, temat miał wykończyć nasz zaprzyjaźniony zakład lakierniczy w Ujściu, nawet natryski były poczynione już w tym kierunku.

.. Ale OK. My nie o tym 😛 …

Wracamy do Nissana. Pojazd po rozbiórce jak się okazało nie był w zbyt rewelacyjnym stanie. Musiał właściciel przed przyjazdem do nas wykonać remont blacharski, wstawkę nadkoli, progów itd.

 

Wrzuciliśmy pojazd na piaskarnię i niech się dzieje 🙂

Dziś, pisząc to nie do końca pamiętam ale szło chyba bardzo łatwo i przyjemnie. Niestety więcej czasu zajęło wnętrze i próba doczyszczenia punktów spawów i łączeń.

9 stycznia zakończyliśmy oczyszczanie szkłem Nissana. Na obrotnicy na centymetry wszedł do garażu, więc do oczyszczenia dachu trzeba było go wystawić 😛 Nie chciało mi się już przekręcać fury na 10min oczyszczania dachu, więc – „prace wysokościowe” 😀

Wydmuchanie towaru, laweta i fru na lakiernię.

Tam próba zabezpieczenia „ile wlezie” całości czyli zaczynamy od Fertanu

Na lakierni z racji wysokości pomieszczenia obrotnica zrobiła super robotę 🙂

Po wyschnięciu Fertanu, jego zmyciu i dosuszeniu czas na podkład epoksydowy Novol For Classic Car

Później szlif, uszczelnienie wszystkich łączeń w podwoziu ..

I podwozie całe tryśnięte podwoziówką Sikagard

I czas się pożegnać z Nissanem. Pogoda jak to zimą nie była zbyt pewna, więc trzeba było go solidnie zapakować 😛

Tylko wstążki nie mieliśmy 😛

Niestety dalszych jego losów nie znam.

Na koniec tradycyjnie filmik