Fertan – w pracach antykorozyjnych

Fertan – w pracach antykorozyjnych

Czym jest Fertan?  W teorii jest to konwerter rdzy, produkowany przez niemiecką firmę Fertan GmbH. W Polsce dystrybutorem jest firma Anglo Cars.

Ok ale czym jest konwerter rdzy i do czego możemy go użyć?

Składu chemicznego Fertanu nie znam i czując jego zapach .. zdecydowanie nie chcę poznać. Mógłbym tu wkleić formułkę ze strony dystrybutora ale wolę wkleić link, sprawdźcie sami co podaje teoria: http://anglocars.pl/fertan/162-konwerter-rdzy-fertan.html

Jak to ma się w praktyce?

Na początku, kilka lat temu ślepo stosowaliśmy Fertan. Czasami z super efektem, czasami dał nam ostro w kość. Gdy zamieszczaliśmy przechwałki z prac wykonannych m.in przy pomocy Fertanu – wydzwaniali do nas ludzie z firm robiących to samo co my. Pytali jak uniknęliśmy tego czy tamtego, pytali dlaczego powłoka odeszła im z Fertanu albo dlaczego powierzchnia zaczęła korodować Itd Itp.

Co mogę powiedzieć o Fertanie – jest strasznie upierdliwy. Jeśli praca na nim ma być wykonana dobrze – potrzebujemy na to naprawdę dużo czasu. Wspomniane przez producenta 24h to tak naprawdę bardzo mało. Zdarzało nam się, że po 1-2 dobach zmywaliśmy Fertan zgodnie z zaleceniami, chwile później od nowa pylił swoim rudym pyłem. I znowu zmywać .. i znowu zastanawiać się czy na pewno dosuszyliśmy elementy czy aplikujemy podkład na wilgotny samochód 😉  Fertan zdecydowanie potrzebuje dużo czasu ale w zamian daje ochronę przed korozją jakiej nie daje nic innego. Wiele razy zrobiłem wielkie oczy dzięki Fertanowi, ale o tym zaraz.

Konwerter rdzy – czy tylko konwertuje z lekkimi nalotami rdzy, które nie zostały doczyszczone? Tak ale nie do końca. Po pierwsze nawet pod Fertan musimy oczyścić powierzchnie jak tylko umiemy najlepiej. Po drugie – wspomniany produkt ma jedną bardzo bardzo fajną zaletę. Skubaniec w jakiś sposób reaguje z blachą.

  • Przykład pierwszy. Chevrolet Impala. Pojazd był kiedyś piaskowany, później przeszedł remont blacharski, znowu byl czyszczony, Fertanowany. Później ponodnie trzeba było pewne miejsca oczyścić. Mega bylem zdziwiony, gdy oczyściłem granulatem szklanym fragment pojazdu, który był pokryty Fertanem. Blacha idealnie czysta, srebrna. Chwile później wracam do tego miejsca, a ono już robiło się czarne – przez Fertan, który wcześniej zalegał w tym miejscu. Nie pytajcie jak to się stało. Nie wiem. Ale miałem podobną sytuację kilka razy…

 

  • Przykład drugi. Próg samochodu Kia mojej dziewczyny. Pojazd miał zimą małe spotkanie z konarem (takim w drzewie, nie takim z reklamy). Trzeba było lekko naciągnąć ten próg. Został on na szybko zabezpieczony Fertanem „na kilka dni”. Kilka dni potrwało jak dotychczas dobre 9 miesięcy. Fertan jakieś 200x już sam się zmył w deszczu, na myjni itd. Próg jest goły od miesięcy. I co? Tylko leciutki nalot rdzy. Przecież to jakieś czary 😉 Kilka lat temu wypiaskowałem podesty od Nissana (wieczorem), schowalem do garażu, rano o 6 przyjechał klient, a one już całe rude ! A tutaj próg .. praktycznie bez oznak poważnej korozji po tylu miesiacach. Dodam, że Fertan na ten próg został położony na szybko pędzlem, chwile później samochód wyjechał z warsztatu i pojechał w świat. Zimą..

Przyznacie, że to bardzo bardzo dziwne i .. ciekawe.

Przykładów pojazdów i elementów, które Fertanowaliśmy było od groma. Były niestety też elementy, które zaczęły z czasem korodować – ale na korozję nie ma silnych w miejscach, gdzie ewidentnie trzeba blachę wyciąć a nie udawać, że „będzie OK”.

Kilka naszych sugestii w kwestii stosowania Fertanu:

  • Najlepiej nakładać pędzlem. Lepiej wetrze się w element, mniej materiału idzie. Fertan aplikowany w formie natryskowej może zadusić każdy organizm żywy w promieniu 50km 😀  Oczywiście, gdzie się nie dojdzie pędzlem warto trysnąć pistoletem.
  • Nie stosować na słońcu, w upale itd. Jak widac po progu Kii – lepsza zima niż lato 😉 Fertan nie może od razu odparować, wyschnąć. On musi reagować.
  • Nie nadaje się on do szybkich robótek. Lepiej samochód przetrzymać miesiąc w Fertanie niż tą wskazaną dobę. Czasami jest konieczność zmycia go dwukrotnie. Po zmyciu i wysuszeniu odtłuścić zmywaczem silikonowym. Nie aplikować podkładu na niego, gdy nadal powstaje pył.
  • Fertan nie jest powłoką izolującą. Trzeba na niego położyć podkład epoksydowy po całym zabiegu zmywania, odtłuszczania itd. Dopiero później można aplikować lakiery.

Jest na rynku wiele konwerterów rdzy. Są do siebie trochę podobne jednak klasyczny oryginalny Feran ma pewną przewagę. Jest znacznie lepszy i przystosowany do większych powierzchni niż typowe konwertery rdzy do aplikacji pędzelkiem na małe wykwity rdzy. Ma natomiast on szereg cech, które stawiają cienką linię między wspaniałym wykonaniem pracy a … spieprzeniem jej. Dlatego pamiętajcie – nie a cieplo, nie za szybko. Dajcie mu sporo czasu a odwdzięczy się 🙂

Kilka lat temu robiłem test na oczyszczonej, średnio oczyszczonej i nieoczyszczonej rdzy 🙂  Na dole z lewej jest powierzchnia niezabezpieczona. Fragmenty błotnika z prawej strony mówią nam wyraźnie o tym, że warto doczyścić rdze  pod Fertan jak się tylko da najlepiej.

 

 

Kończymy artykuł. Jak mi wpadnie jeszcze jakiś pomysł to uzupełnię wpis.